Zbędne aplikacje komputerowe

Aplikacje komputerowe, których już nie potrzebujesz

Czasy się zmieniają i pewne aplikacje, bez których niegdyś nie wyobrażaliśmy sobie używania komputera, odchodzą do lamusa. Przedstawiamy 8 programów, które śmiało możesz odinstalować ze swojego systemu (o ile jeszcze je masz).

Tradycyjne komunikatory

Dawno temu, w czasach kiedy nie było jeszcze Messengera czy WhatsAppa do komunikacji używaliśmy tradycyjnych komunikatorów, takich jak Gadu-Gadu, Tlen czy (jeszcze dawniej) IRC. Od kilku ładnych lat odeszły one na śmietnik historii. Ich upadek zaczął się w momencie, gdy zaczęła rosnąć popularność portali społecznościowych. Z czasem ludzie całkowicie przenieśli komunikację na inne platformy – Facebooka, Discorda czy Signala.

Obecny wygląd komunikatora GG (źródło: gg.pl)
Obecny wygląd komunikatora GG (źródło: gg.pl)

Ja osobiście szczególnie związany byłem z aplikacją spod znaku żółtego słoneczka. Okazuje się, że Gadu-Gadu (obecnie pod nazwą GG) wciąż funkcjonuje i jest rozwijane – można używać go zarówno na desktopie, urządzeniach mobilnych czy też w przeglądarce. Niestety używa go już tylko marginalna grupa osób – po zalogowaniu się pod swoim numerem ujrzałem jedynie 3 dostępne osoby z dużej listy kontaktów.

Archiwizatory

Kto nie kojarzy aplikacji WinRAR czy WinZIP? Wiele lat temu rozmiar miał znaczenie – ze względu na ograniczoną pojemność nośników danych czy też słabe prędkości łącz internetowych. Obecnie już tak nie jest, a nawet jeśli potrzebowaliśmy coś spakować lub wypakować … to obsługa archiwizacji została już domyślnie zaimplementowana w systemach z rodziny Windows czy też Linux. Z tego powodu te programy są już całkowicie zbędne.

Archiwizator WinRAR (źródło: win-rar.com)
Archiwizator WinRAR (źródło: win-rar.com)

Programy antywirusowe

Jest to dość kontrowersyjny przykład, pod którym na pewno nie podpiszą się producenci antywirusów. Moim zdaniem instalowanie zewnętrznych programów tego typu jest całkowicie zbędne. Powód jest podobny jak przy aplikacjach kompresujących – po prostu system operacyjny ma wbudowaną aplikację o odpowiedniej jakości. Uważam, że Microsoft Defender (w połączeniu ze zdrowym rozsądkiem) to wystarczające zabezpieczenie naszego komputera przez zagrożeniami w postaci wirusów czy trojanów i nie ma potrzeby instalacji dodatkowych aplikacji, których funkcje będą się dublowały.

Klienty sieci Torrent

Kolejnym reliktem czasów minionych są programy służące do ściągania plików Torrent – na przykład BitTorrent czy uTorrent. Sieć Torrent umożliwia wymianę i dystrybucję plików przez Internet, w taki sposób, że użytkownik w czasie pobierania danych wysyła fragmenty pliku innym użytkownikom. Z pewnością wpływ na drastyczny spadek popularności programów obsługujących tą sieć ma lepsza (i w rozsądnej cenie) dostępność legalnych treści (serwisy VoD, streaming muzyki, YouTube). Inna kwestia to upadek popularnych stron dystrybuujących piracki content, takich jak Torrenty.org czy KickAssTorrents, co przekłada się na duże problemy ze znalezieniem źródła dla poszukiwanej treści.

„Sprzątacze” systemu

W dzisiejszych czasach dyski twarde naszych komputerów mają imponujące pojemności i nie ma potrzeby regularnego zwalniania na nich miejsca, poprzez np. usuwanie plików tymczasowych czy innych niepotrzebnych danych. A nawet jeśli pojawi się taka potrzeba, to taką funkcję posiada nasz system operacyjny. Inną kwestią jest, że kombajny do czyszczenia i optymalizacji komputera mogą usunąć za dużo lub nawet uszkodzić rejestr systemowy, takie aplikacje są więc totalnie zbędne.

Adobe Flash Player i Shockwave Player

Dawny instalator Adobe Flash Player
Dawny instalator Adobe Flash Player

Oba przedstawione programy to nieobsługiwane już wtyczki do przeglądarek. Pierwsza z nich służyła do wyświetlania animacji i filmów wykonanych w technologii Flash. Jej brak uniemożliwiał przeglądanie niektórych witryn internetowych, bądź ich zawartości. Drugim jej obliczem były zdarzające się non stop incydenty bezpieczeństwa i wykrywane luki, co doprowadziło w konsekwencji do zastąpienia jej przez inne technologie. Shockwave Player z kolei obsługiwał technologię Shockwave, która umożliwiała tworzenie multimedialnej zawartości strony WWW oraz gier sieciowych czy rozbudowanych aplikacji. Również ona całkowicie wyszła z użycia.

JAVA

Kolejnym niepotrzebnym narzędziem jest JAVA. No chyba, że ktoś z Was gra w Minecrafta 😉 Technologia ta, głównie ze względów bezpieczeństwa, wyszła z użycia w przeglądarkach internetowych. Aplety JAVA zostały zastąpione nowocześniejszymi i po prostu lepszymi narzędziami. Nie ma więc za bardzo powodu, aby wciąż mieć zainstalowany kombajn od Oracle. Ale każdemu z nas na pewno wrył się w pamięć irytujący komunikat o konieczności aktualizacji JAVA, który pojawiał się przy każdym uruchomieniu komputera.

Tradycyjne odtwarzacze muzyczne

Klasyczny odtwarzacz Winamp (źródło: winamp.com)
Klasyczny odtwarzacz Winamp (źródło: winamp.com)

Mało kto trzyma już na dysku komputera pliki MP3 z muzyką. A już na pewno nikt nie korzysta z muzycznych płyt CD. Do ich wyparcia doprowadziła ogromna popularność usług Spotify czy YouTube. Są one niesamowicie wygodne – z każdego urządzenia mamy dostęp do potężnej biblioteki muzycznej. Nie trzeba mieć nawet ciągłego dostępu do Internetu, gdyż zawartość można także w większości serwisów streamingowych pobrać do użycia offline. Wszystko to sprawia, że klasyczny Windows Media Player czy kultowy Winamp nie są już potrzebne.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *