Posiadacze drukarek laserowych muszą wiedzieć, że tym, co odpowiada za druk w tego typu sprzęcie nie jest tusz (jak w drukarkach atramentowych), ale specjalny barwny proszek nazywany tonerem.
Tonery są wykorzystywane zarówno w drukarkach laserowych, jak i w kserokopiarkach. Proszek, z którego składają się tonery zmieniał się w ciągu lat. Początkowo składał się z cząsteczek tlenku żelaza, węgla i cukru, ostatnio wykorzystuje się głównie maleńkie szklane kulki oraz jeszcze mniejsze cząsteczki żywicy termoplastycznej.
Istotą działania drukarki laserowej jest umieszczanie na papierze cząstek tonera, które zostają wprasowane w odpowiednie miejsca przez specjalne, rozgrzane wałki. Pierwszym etapem jest elektrostatyczne naładowanie bębna drukarki. Jest on pokryty światłoczułym materiałem, który reaguje na naświetlanie wiązkami lasera. Za pomocą naświetlania laserem odpowiednich miejsc na papierze tracą one swój ładunek elektrostatyczny. Na tym etapie istnieją dwa rodzaje naświetlania – w drukarkach typu write-black naświetlone punkty zostają pokryte cząsteczkami tonera, co zapewnia głębszą czerń wydruku, natomiast w drukarkach typu write-white, naświetlone punkty pozostają niezadrukowane, dzięki czemu można uzyskać dokładniejsze odwzorowanie detali. Cząsteczki umieszczone w odpowiednich miejscach na kartce zostają następnie utrwalane w wysokiej temperaturze pomiędzy specjalnymi, rozgrzanymi wałkami (tzw. fuzer). Toner zostaje błyskawicznie wprasowany w kartkę, a ostatnim etapem drukowania jest rozelektryzowanie bębna, dzięki czemu oczyszcza się go z toneru, który nie został wykorzystany do druku. Oczywiście jest to ogólny opis działania drukarki laserowej i w zależności od modelu drukarki wygląda on nieco inaczej i jest często znacznie bardziej skomplikowany (zwłaszcza, gdy chodzi o druk kolorowych obrazów).
Tym, co odróżnia drukarki laserowe od atramentowych jest cena wkładów drukujących. Wkłady z tonerem są znacznie droższe od pojemników z tuszem. Co prawda tonery zapewniają większą wydajność niż tusz, jednak, gdy już skończy się nam toner stajemy przed poważnym dylematem – kupić oryginalny toner dostarczany przez producenta i zapłacić za niego sporą ilość pieniędzy, czy też zdecydować się na kupno znacznie tańszego zamiennika? Dodatkowym problemem utrudniającym wybór są chipy zliczające instalowane na kartridżach drukarek laserowych, które zliczają ilość wydrukowanych stron i są pewnego rodzaju ochroną przed nieautoryzowaną regeneracją zbiorniczka. Producenci chcą po prostu, żebyśmy płacili słone pieniądze wyłącznie za ich produkty. W przypadku kolorowych drukarek laserowych mamy jeszcze większy problem, gdyż tam używanych jest kilka różnych tonerów i za każdy musimy zapłacić spore kwoty.
Na szczęście dla naszej kieszeni istnieją sposoby na oszukanie chipów lub ich wymianę. Nie jest to specjalnie trudne, wystarczy przejrzeć fora internetowe i strony poświęcone drukarkom; znajdziemy tam różne metody na obejście tych zabezpieczeń. Dzięki temu możemy bez przeszkód skorzystać z zamienników oryginalnych tonerów. Jednym z godnych polecenia sklepów jest DrTusz – po wyborze z menu Tonery i bębny i wskazaniu producenta naszej drukarki mamy do wyboru różne warianty, w zależności od tego ile chcemy wydać pieniędzy.
Zakup tonerów do drukarek laserowych nie jest, niestety, tani. Na szczęście w sklepach internetowych możemy znaleźć produkty, które nie ustępują jakościowo oryginalnym tonerom dostarczanym przez producentów drukarek i są przy tym znacznie tańsze. Tym, co wyróżnia tonery jest też ich efektywność i wydajność – na jednym pojemniku wydrukujemy znacznie więcej stron (nawet około 10 000) niż ma się to w przypadku pojemników z tuszem. Dlatego też inwestycja w odpowiedni toner, choć na pierwszy rzut oka wydaje się kosztowna, to w przeliczeniu na ilość stron wydrukowanych na jednym zbiorniczku staje się również ekonomiczna i opłacalna.