Powerbank to fajny i przydatny gadżet, który może się okazać ciekawą i niedrogą propozycją na prezent pod choinkę. Jakimi urządzeniami warto się zainteresować?
Spis treści
Dlaczego warto kupić powerbank?
W dzisiejszych czasach niewątpliwy prym wiodą urządzenia mobilne – głównie smartfony, ale też tablety czy czytniki ebooków. Przy dość intensywnym użytkowaniu wymagają one doładowania baterii, a nie zawsze mamy możliwość skorzystania z klasycznej ładowarki. W takich przypadkach świetnie sprawdzi się przenośne, dodatkowe źródło energii – powerbank. Z tego względu może być on także bardzo pożądanym prezentem (nie tylko świątecznym).
Powerbanki nie są drogimi urządzeniami. Taki prezent nie naruszy więc za bardzo naszego portfela, a z pewnością zadowoli obdarowanego. Ceny mobilnych baterii zaczynają się od 20 złotych za najtańsze, a kończą na nawet kilkuset złotych.
Uwaga na tanie powerbanki
Bardzo często, w przypadku najtańszych urządzeń, często zupełnie nieznanych marek, możemy zostać po prostu oszukani. Specyfikacja takich powerbanków nijak ma się do rzeczywistości – obiecuje ogromną pojemność akumulatorów, a często nie jest w stanie nawet raz w pełni naładować smartfona mającego przeciętnie baterię pojemności rzędu 4000-5000 mAh.
Nie bądźmy naiwni, za kwotę rzędu 40 złotych nie kupimy powerbanka o realnej pojemności 50000 mAh (co obiecuje nam jedna z aukcji na znanym portalu). Podobnie za 20-30 złotych nie ustrzelimy „okazji” z 20000 mAh. To się po prostu nie kalkuluje, gdy policzymy koszty akumulatorów, elektroniki, obudowy, sprowadzenia sprzętu i marżę sprzedawcy. Czytajmy opinie i stawiajmy na sprawdzone marki.
Rzeczywista pojemność powerbanka
Niestety większość osób wciąż mylnie uważa, że urządzenie reklamowane jako mające pojemność przykładowo 20000 mAh naładuje smartfon o baterii dajmy na to 5000 mAh cztery razy. Matematycznie, na pierwszy rzut oka, się to zgadza, ale prawda jest zgoła odmienna.
Jedna sprawa to fałszywa specyfikacja, o której wspominaliśmy wcześniej, a druga to różnica między pojemnością deklarowaną, a tą rzeczywistą. Kłania się tu w pas fizyka, gdyż istnieje różnica, pomiędzy napięciami ogniw stosowanych w powerbankach, a napięciem potrzebnym do naładowania telefonu komórkowego. Wiąże się to oczywiście ze stratami energii, które potrafią wynosić nawet znacznie powyżej 30% w przypadku urządzeń niższej klasy. Z kolei powerbanki uznanych marek osiągają sprawność nawet do 90%.
Nasze propozycje powerbanków
Polecane przez nas urządzenia podzieliliśmy na 4 kategorie, w zależności od tego na jaki konkretnie parametr stawiamy głównie nacisk – czy jest to jego kompaktowość, pojemność, szybkość ładowania czy może względy ekonomiczne. Poniżej nasze propozycje najbardziej optymalnych powerbanków, wraz z linkami afiliacyjnymi do porównywarki Ceneo, która pozwala na zakup sprzętu w możliwie jak najniższej cenie.
Mały powerbank
Xiaomi Mi 3 Ultra Compact 10000mAh
To urządzenie to idealna propozycja dla osób szukający małego, kompaktowego powerbanka. Xiaomi Mi 3 Ultra Compact bez problemu mieści się w kieszeni spodni – dzięki niewielkim wymiarom: 90 × 63,9 × 24,4 mm oraz wadze mniejszej niż 200 gram. Jego pełne naładowanie trwa około 3.5 godziny, a oddawana moc wyjściowa to maksymalnie 22.5 W. Możliwe jest ładowanie do 3 urządzeń jednocześnie, dzięki dwóm portom USB-A i jednemu USB-C, a pojemność urządzenia to 10000 mAh. Kosztuje ono około 100 złotych.
Bardzo pojemny powerbank
Urządzenie od Baseus będzie bardzo dobry wyborem, gdy naszym priorytetem jest maksymalna pojemność – tu jest to nominalnie aż 30000 mAh. To prawdziwa bestia (aż 645 gram!) wykonana z wysokiej jakości ABS i poliwęglanu, o bardzo eleganckim wyglądzie. Powerbank wyposażono w wyświetlacz LED oraz 4 porty: dwa USB typu A, jedno USB typu C (port wejścia i wyjścia) oraz port Micro-USB (port wejścia). Baseus Bipow wspiera szybkie ładowanie w standardzie Power Delivery 20W, Quick Charge 3.0. Z pewnością przyda się wszędzie, gdzie będzie potrzebna duża ilość dodatkowej energii: z dala od cywilizacji, podczas wycieczek lub wędrówek. Ceny obecnie zaczynają się od 135 złotych.
Tani powerbank
Green Cell PowerPlay10S 10000mAh
Powerbank uznanej firmy Green Cell to idealna oferta, dla osób, które nie chcą wydać zbyt dużej ilości pieniędzy. To idealna kombinacja ceny i jakości. Mamy tu 10000 mAh pojemności, możliwość ładowania trzech urządzeń jednocześnie (2x USB-A + 2x USB-C) oraz przyzwoitą moc wyjściową – 18 W. Wszystko to zamknięte w stylowej, solidnej obudowie o dość niedużych rozmiarach i wadze 198g. Green Cell PowerPlay10S 10000mAh w momencie pisania tego artykułu kosztuje zaledwie 75 złotych.
Szybki powerbank
Green Cell PowerPlay Ultra 26800mAh
Ostatnia propozycja to coś dla amatorów jednocześnie bardzo szybkiego podładowania się i dużej pojemności. Powerbank od Green Cell oferuje aż 26800 mAh oraz 128 W łącznej mocy na wszystkie porty – na co składają się: dwa porty USB-A (oba po 18 W), jeden port USB-C (65 W) oraz jeden USB-C (27 W). Urządzenie posiada akcelerometr pozwalający sprawdzić stan naładowania poprzez dwa stuknięcia w obudowę, co uaktywnia pasek LED prezentujący procentowy poziom pozostałej energii. Green Cell wyposażył je także w funkcję Funkcja Pass-Through, która umożliwia jednoczesne ładowanie powerbanka oraz wszystkich urządzeń do niego podłączonych – staje się on ładowarką wieloportową. To najszybszy i najbardziej wypasiony model w naszym zestawieniu. Jego jedyną słabszą stroną jest cena, która wynosi niemal 500 złotych.
Ten mały powerbank od Xiaomi to jest coś czego szukałem, dzięki za polecenie!
W czasach rosnących wymagań aplikacji (w tym bateriożerności) każdy powinien posiadać awaryjnego powerbanka w pobliżu.
Nawigacja, rozmowa telefoniczna w tle, do tego włączony gps, sieć, bluetooth i baterie bardzo szybko znikają. Dobry artykuł.
Czy takim powerbankiem naładuje też baterię w laptopie? Jakie urządzenie polecacie, żeby móc uniwersalnie ładować i kompa i smartfon?
Na pewno szukając powerbanka, którym okazyjnie będziemy ładować laptopa trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy – duża pojemność (minimum 10000 mAh i więcej) i odpowiednio wysoka moc (przynajmniej 18W). Oczywiście laptop powinien też posiadać odpowiednie gniazdo kompatybilne z urządzeniem (USB-C z funkcją ładowania). Z przedstawionych we wpisie powerbanków mogę polecić do tego celu Baseus Bipow oraz Green Cell PowerPlay Ultra. Posiadają one odpowiednie parametry, są pojemne i bez problemu poradzą sobie z ładowanie także przenośnego komputera.
Naprawdę dobrze napisane. Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na opisywany temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje pozytywne zaskoczenie. Po prostu świetny artykuł. Będę rekomendował to miejsce i często wpadał, żeby poczytać nowe posty.