Amazfit T-Rex Pro – opinia

Przyglądamy się taniemu i wytrzymałemu smartwatchowi – Amazfit T-Rex Pro. Czy sprawdzi się jako outdoorowy gadżet, który będzie śledził naszą aktywność i rejestrował najważniejsze parametry treningu?

Wstęp i cena

Kilka miesięcy temu posłuszeństwa odmówiła mi moja opaska Xiaomi Mi Band 6, której z powodzeniem używałem przez okres prawie dwóch lat. Jako zastępstwo dla niej, tym razem, postanowiłem postawić na coś nieco większego i solidniejszego – smartwatcha ze stajni Amazfit, a konkretnie model T-Rex Pro.

Motywem dla zakupu okazała się oczywiście mocna okazja cenowa, która pojawiła się swego czasu na Aliexpress (w oficjalnym sklepie Amazfitu!), a którą wyłowiłem na świetnym portalu dla łowców promocji – Pepper.pl. Ostatecznie za T-Rex Pro zapłaciłem niecałe 380 złotych, wraz z dostawą.

Jak widzicie, cena była mocno okazyjna. W momencie pisania tej recenzji, to urządzenie można nabyć w Polsce za niezbyt atrakcyjną – 679 złotych. Warto jednak śledzić świetną porównywarkę Ceneo, aby być na bieżąco z najtańszymi ofertami na ten smartwatch. Często widywałem oferty w okolicach 450-500 złotych, co jest już bardzo dobrą ceną.

Zawartość pudełka

Smartwatch od Amazfit dotarł do mnie po dwóch tygodniach od zamówienia. W gustownym pudełeczku znalazłem zegarek z paskiem, instrukcję obsługi oraz kabel zasilający, który można podłączyć do każdego wejścia USB.

Pasek jest silikonowy, a zatem idealny dla sportowców i wszelkiej maści alergików. Ma on całkiem szeroki zakres regulacji, więc z pewnością dopasuje się do każdego nadgarstka. Pasek mocuje się za pomocą śrub, co może być drobną wadą (brak możliwości szybkiej zmiany).

Na popularnych portalach aukcyjnych (i polskich i zagranicznych) znajdziemy całą masę kompatybilnych pasków zamiennych wykonanych z innych materiałów, gdyby okazało się, że silikon nam nie odpowiada.

Ekran i specyfikacja techniczna

Sercem Amazfit T-Rex Pro jest duży wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,3″. Jest on wystarczająco czytelny i posiada automatyczną adaptację poziomu jasności, co przydaje się podczas słonecznej pogody na zewnątrz. Możliwe jest także ciągłe wyświetlanie na nim informacji, dzięki funkcji Always On Display.

Co jeszcze znajdziemy w specyfikacji technicznej?

• Silikonowy pasek,
• Wodoszczelność do głębokości 100 metrów,
• Wyświetlacz dotykowy AMOLED o przekątnej 1,3″,
• Ekran pokryty szkłem Corning Gorilla Glass,
• Czas pracy na baterii do 18 dni,
• Ładowanie przez magnetyczny kabel zasilający,
• Łączność przez Bluetooth 5.0,
• System operacyjny Zepp OS,
• Dostępne czujniki: optyczny czujnik PPG BioTracker 2gen (tętno), pulsoksymetr OxygenBeats, akcelerometr, barometr, kompas, żyroskop, GPS, Galileo i Glonass,
• Wymiary 4,77 × 4,77 × 1,35 cm (bez paska),
• Waga 59,4 g (z paskiem).

Konstrukcja zegarka

Amazfit T-Rex Pro, jak na outdoorowe smartwatche przystało, jest całkiem duży i solidnie zbudowany. Zegarek jest zbudowany z utwardzonego, dobrze spasowanego tworzywa sztucznego wysokiej jakości, dzięki czemu waży niecałe 60 gramów. Urządzenie spełnia 15 rygorystycznych, militarnych certyfikatów wytrzymałości, co mówi samo za siebie.

Nie mam uwag do jakości jego wykonania. Przyczepić można się jedynie do plastikowej klamry, która może być podatna na uszkodzenia. Dobre wrażenie robią także 4 przyciski boczne umożliwiające sterowanie interfejsem urządzenia – są odpowiednio wyprofilowane i mają odczuwalny skok.

Parowanie i aplikacja

Testowany zegarek jest kompatybilny ze smartfonami posiadającymi na pokładzie system Android w wersji 5 lub nowszy oraz iOS 10 lub nowszym. Do sparowania T-Rex Pro z telefonem będziemy potrzebować zainstalowanej aplikacji Zepp (Google Play / Apple App Store). Po uruchomieniu smartwatcha na jego wyświetlaczu pojawi się kod QR. Kod ten skanujemy przy pomocy aplikacji Zepp, a następnie potwierdzamy parowanie na ekranie zegarka. I to wszystko – sprzęt od Amazfit jest skonfigurowany i gotowy do pracy!

Kilka słów należy się także samej aplikacji Zepp. Umożliwia ona monitorowanie statystyk i wygodną konfigurację Amazfit T-Rex Pro. Na głównym ekranie znajdziemy czytelne statystyki dotyczące punktacji PAI, tętna, snu czy obciążenia stresem. Dostępna jest także historia naszych aktywności i odbytych treningów, wraz ze szczegółowymi informacjami ich dotyczącymi.

Aplikacja Zepp jest ładna, przejrzysta i zupełnie bezproblemowa. Na pochwałę zasługuje także możliwość ustawienia osobistych celów lub zakładanej wagi, co z pewnością będzie miało motywujące działanie w dążeniu do ich osiągnięcia.

Interfejs użytkownika

Jak już wspominałem, zegarkiem sterujemy przy pomocy czterech przycisków: po lewej stronie znajdują się przyciski UP i DOWN (do przemieszczania się pomiędzy opcjami), a po prawej stronie mamy SELECT i BACK (do potwierdzania wyboru lub cofnięcia się). Oczywiście oprócz przycisków mamy do dyspozycji również ekran dotykowy.

Smartwatch Amazfit T-Rex Pro działa w oparciu o system operacyjny Zepp OS. Działa on płynnie i jest łatwy w nawigacji i obsłudze. Niestety w tym modelu nie uświadczymy NFC do płatności zbliżeniowych oraz nie pobierzemy i nie zainstalujemy dodatkowych aplikacji – są to niewątpliwe wady, ale musimy pamiętać, że funkcje te dostępne są w zegarkach z wyższej półki cenowej.

Funkcje zegarka

Poniżej opiszę krótko wszystkie najważniejsze funkcje oferowane przez Amazfit T-Rex Pro:

• Krokomierz – podstawowa funkcja każdego smartwatcha, łatwe sprawdzanie ilości kroków i postępów do osiągnięcia założonego celu,
• Pomiar tętna – podczas zwykłego użytkowania oraz aktywności fizycznej, częstotliwość można zdefiniować w ustawieniach aplikacji,
• Pulsoksymetr – pomiar natlenienia krwi,
• Monitorowanie stresu – pomiar obciążenia stresem,
• Monitorowanie snu – szczegółowa analiza snu: informacje o godzinie zaśnięcia, przebudzeniach, godzinie zakończenia snu. Dane dotyczące czasu trwania snu lekkiego, głębokiego i REM.
• Budzik – możliwość ustawienia alarmu na konkretną godzinę, także stoper i minutnik,
• Monitorowanie aktywności fizycznej – obsługa ponad 100 rodzajów aktywności, szczegółowe raporty po zakończeniu treningu: czas trwania, średnie tętno, trasa, ilość spalonych kalorii, dystanse i prędkości,
• Pomiar PAI – specjalny algorytm ocenia sprawność fizyczną użytkownika na podstawie wielu czynników,
• Powiadomienia z aplikacji zainstalowanych na smartfonie – także treści SMS-ów i identyfikatory dzwoniących kontaktów (z możliwością odrzucenia połączenia z ekranu zegarka),
• Sterowanie muzyką,
• Prognoza pogody,
• Barometr i kompas.

Jak widać smartwatch ten, pomimo braku możliwości instalowania dodatkowych aplikacji, jest dość bogaty w preinstalowane funkcjonalności.

Bateria i ładowanie

Amazfit T-Rex Pro, jak przystało na zegarek outdoorowy, cechuje się dobrą baterią o pojemności 390 mAh. Korzystając z podstawowych funkcji jesteśmy w stanie osiągnąć do 18 dni pracy na baterii. Jednak użytkując go w normalny sposób, przy 2-3 treningach w tygodniu, osiągniemy żywotność 7-9 dni, co jest całkiem przyzwoitym wynikiem. Maksymalny czas pracy przy włączonym GPS to 40 godzin.

Ładowanie trwa maksymalnie 1.5 godziny i odbywa się za pomocą dołączonego przewodu magnetycznego podłączonego do gniazda USB dowolnego zasilacza lub komputera/laptopa.

Opinia

Moim zdaniem Amazfit T-Rex Pro to bardzo wdzięczny smartwatch. Docenią go osoby, które dbają o sylwetkę często podejmując aktywność fizyczną oraz wszelkiej maści podróżnicy. Sprawdzi się także na nadgarstkach zupełnie casualowych użytkowników. Mnogość funkcji, solidność materiałów oraz świetny stosunek cena/jakość to z pewnością wyróżniki tego urządzenia.